niedziela, 25 lutego 2018

Był sobie Mikrus. Oryginalny Mikrus.

Dziś chce wam pokazać Mikrusa którego znalazłem na stronie Był sobie Mikrus.
„Wyjątkowy egzemplarz polskiego mikrosamochodu Mikrus MR-300 z 1959 roku, zachowany w oryginalnym stanie, w pełni sprawny technicznie i zarejestrowany! Jedyny egzemplarz zachowany w takim stanie! Oryginalny, choć poprzecierany lakier, pięknie zachowane wnętrze, z oryginalną tapicerką i kompletem akcesoriów z epoki: oryginalna walizka, gaśnica halonowa, dodatkowe zamknięcie schowka z termometrem, oryginalny prędkościomierz i wszystkie podzespoły, osłonki przeciwsłoneczne itd. Karoseria ze śladami korozji w dolnej części poszyć drzwi i błotników, podłoga zdrowa, karoseria z dodatkowymi kierunkowskazami i chromowanymi listewkami ozdobnymi. Silnik oryginalny, w pełni sprawny, z prądnico-rozrusznikiem i oryginalnymi osłonami dmuchawy oraz gumowymi fartuchami komory silnika. Oryginalny komplet kluczyków i unikatowa, oryginalna instrukcja obsługi. Samochód w pełni sprawny, gotowy do jazdy. Egzemplarz z bardzo ciekawą historią: należał kiedyś do prezesa Automobilklubu Bydgoskiego, który zwiedził nim dużą część Europy, a później do znanego kolekcjonera z okolic Bydgoszczy. W maju tego roku startowaliśmy nim w eliminacji Classicauto Cup na torze Kielce, gdzie bezawaryjnie pokonaliśmy wszystkie przejazdy.”








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz