poniedziałek, 24 grudnia 2018

Wesołych Świąt 2018



Zdrowych, Wesołych
Świąt Bożego Narodzenia  oraz Szczęśliwego Nowego Roku 2019 
życzy
MojRetroGaraż


Klasyki w TV TRWAM - Legendy Klasyki Niepodległości

Jakiś czas temu w TV TRWAM pojawił się program Legendy Klasyki Niepodległości


  1. CWS T-1
  2. Polski Fiat 508 Junak
  3. Syrena 105 L
  4. Motocykl Junak
  5. Warszawa M20
  6. Zuk, Nysa, Tarpan
  7. ZZR Komar
  8. Fiat 125p
  9. FSO Polonez
W programie prócz wiadomości które fani zabytkowej motoryzacji już pewnie gdzieś słyszeli lub o nich czytali można również zobaczyć świetne prywatne kolekcje i muzea które nie były wcześniej pokazywane. Zapraszam do oglądania. 



Wszystkie odcinki tego programu można obejrzeć na YouTube na kanale Legendy Klasyki Niepodległości

sobota, 22 grudnia 2018

Zmiany w PZU dotyczące zabytkowych pojazdów


Informujemy, że zgodnie z decyzją PZU z dnia 14.12.2018r., od dnia 19.12.2018r., ulegają zmianie zasady przyznawania zniżki na ubezpieczenie OC dla pojazdów „Zabytkowych”.
Zgodnie z tymi zasadami zniżka ma zastosowanie:
„Wyłącznie przy zawieraniu nowych i wznowionych umów ubezpieczenia, o których mowa w ust.1, jeżeli pojazd posiada, tzw. „żółte tablice” rejestracyjne (z pięcioma znakami) oraz spełniony jest przynajmniej jeden z następujących warunków:
1) jest pojazdem zabytkowym w rozumieniu przepisów ustawy Prawo o ruchu drogowym – czyli pojazdem, który na podstawie odrębnych przepisów został wpisany do rejestru zabytków lub znajduje się w wojewódzkiej ewidencji zabytków, a także pojazdem wpisanym do inwentarza muzealiów, zgodnie z odrębnymi przepisami;
2) jest pojazdem mającym co najmniej 25 lat i uznany jest przez uprawnionego rzeczoznawcę samochodowego za pojazd unikatowy lub mający szczególne znaczenie dla udokumentowania historii motoryzacji.”
W celu uzyskania szczegółowych informacji należy skontaktować agentem PZU.
Ponieważ wielu członków PZM, nie posiadających samochodów określonych wyżej, a starszych niż 25 lat korzystała dotychczas z tej zniżki, PZM zamierza wystąpić do PZU o przywrócenie dotychczas obowiązujących zasad.


czwartek, 20 grudnia 2018

Polonez 1500 DeAgostini

POLONEZA CZAS 
ZACZĄĆ!
Już wkrótce ukaże się w sprzedaży kolejny model do składania z DeAgostini, tym razem jest to Polonez 1500.


Złóż z nami szczegółowo odtworzoną kopię kultowego „borewicza” w skali 1:8! Światła i dźwięki obsługiwane pilotem!
Do każdego numeru kolekcji będą dołączane części, z których zmontujesz replikę auta w skali 1:8. Model został odwzorowany w najdrobniejszych szczegółach na podstawie doskonale zachowanego poloneza z pierwszych lat produkcji.


CPN już otwarty


Koncern paliwowy PKN Orlen uruchomił stację paliw pod szyldem CPN, który zniknął z rynku prawie 20 lat temu. Nowy CPN działa już przy ul. Markowskiej na warszawskiej Pradze. Powstał w miejsce stacji pod należącą do Orlenu marką Bliska.


Dawne logotypy pojawiły się m.in. na pylonach i budynkach stacji, a także na ubraniach noszonych przez jej pracowników. Natomiast w sklepie przy stacji nabyć można produkty Orlenu, a jego asortyment nie różni się od tego oferowanego na innych stacjach płockiego giganta.

- Marka (CPN - przyp.) wciąż żyje w świadomości Polaków, którzy traktują ją z dużym sentymentem. Reaktywując markę, chcemy naszym klientom dać okazję do tego, by mogli bezpośrednio obcować z dziedzictwem nierozerwalnie związanym z historią Polski i rodzimej motoryzacji - tak reaktywację CPN-u komentował Marcin Stefaniak, dyrektor biura promocji i reklamy PKN Orlen.

CPN, czyli Centrala Produktów Naftowych powstała 3 grudnia 1945 roku. W szczytowym okresie rozwoju miała ponad 1400 stacji benzynowych oraz flotę prawie 600 autocystern. Ostatnia stacja pod szyldem CPN została zamknięta blisko dwie dekady temu, ale nazwa ta wciąż funkcjonuje jako synonim stacji benzynowej.

wtorek, 18 grudnia 2018

Samochody terenowe FSO - książka

Samochody terenowe FSO to efekt wieloletniej, benedyktyńskiej wręcz pracy Sławomira Drążkiewicza, znanego historyka motoryzacji epoki PRL, który postanowił przypomnieć niemal w ogóle nieznane wysiłki podejmowane w latach 1958-1990 w celu zaprojektowania i wdrożenia do produkcji seryjnej samochodów z napędem 4x4. Bazą do konstrukcji samochodów terenowo-osobowych były produkowane masowo (jak na warunki polskie) samochody osobowe: Warszawa, PF 125p i FSO Polonez. Próbowano je dostosować do eksploatacji poza drogami utwardzonymi. Autor ograniczył się do przedstawienia pojazdów kołowych, przeznaczonych do przewozu małej liczby osób i ładunków do 1000 kg po drogach gruntowych i bezdrożach (powstały także prototypy innych pojazdów, które autor zaprezentuje w kolejnej monografii).
W książce Czytelnik znajdzie opisy prac badawczych i konstrukcyjnych prototypów wykonywanych w Fabryce Samochodów Osobowych w Warszawie i w Przemysłowym Instytucie Motoryzacji (PIMot). Autor chciał uzmysłowić, przed jakimi problemami stawali konstruktorzy i badacze, ile czasu trwało opracowywanie dokumentacji prototypowej, budowa prototypu, ile czasu poświęcano na badania i co z tych badań wynikało, jakie były koszty tego typu prac.
Książka powstała na podstawie materiałów zebranych przez autora w okresie jego pracy w działach konstrukcyjnym i badawczym PIMot. Wiele dokumentów i materiałów udostępnili koledzy z PIMot oraz współpracownicy z byłej FSO, zwłaszcza kierownik Działu Studiów FSO J. Dembicki. Unikalne zdjęcia udostępnił Zakład Dokumentacji Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie (Wydział Wzornictwa ASP brał udział w projektowaniu karoserii i wnętrza opisywanych pojazdów). Większość zamieszczonych w książce informacji, zdjęć i dokumentacji technicznej jest udostępniana szerszemu gronu czytelników po raz pierwszy.

niedziela, 16 grudnia 2018

20 lat AUTOMOBILISTY


Miesięcznik Automobilista w 2019 roku obchodzi 20 lecie istnienia.


Rok 2019 to rok 20-lecia AUTOMOBILISTY. Nie będziemy jednak zanudzać opowieściami – jak to drzewiej bywało z naszym miesięcznikiem – zamiast tego postanowiliśmy przypomnieć niektóre artykuły z początku naszej działalności.
Zrobimy to korzystając w dużej części z nowych zdjęć, jakie w ciągu tych 20 lat zgromadziliśmy. Planujemy powtórzyć przede wszystkim takie materiały, które do dzisiaj są aktualne. Jako pierwszy zamieszczamy wywiad z profesorem Cezarym Nawrotem, od śmierci którego mija w roku 2019 już 15 lat. Wywiad dotyczy oczywiście Syreny Sport i przed drukiem był autoryzowany. Czy może być zatem lepsze świadectwo powstania tego prototypu?
W każdym kolejnym numerze znajdziecie Państwo coś z naszej przeszłości, tym bardziej, że wyrosło już całkiem nowe pokolenie czytelników, które w dużej części nie miało szansy poznać tamtych artykułów. Zasadniczo zmienił się też w tym czasie przekrój wiekowy samochodów klasycznych i wszyscy zastanawiamy się, na ile wyrafinowane współczesne pojazdy będą miały szansę poruszać się o własnych siłach za 25 lat. Otwarte pozostaje też pytanie, które z nich będą miały wartość kolekcjonerską, jak np. opisywany w tym numerze Vincent Black Lightning, który wyjechał z Polski 45 lat temu, sprzedany do Anglii, zapewne za nieduże pieniądze, a dzisiaj jest wart majątek.



poniedziałek, 5 listopada 2018

Zabytkowe traktory jesień 2018


Odwiedzając targi Rolnicza Jesień we Wrześni w październiku 2018 roku zobaczyć można było kilka zabytkowych maszyn.
Na targi dojechały traktory takie jak Zetor 25K, Zetor 25A, Zetor 25, Ursus C325 poniżej link do krótkiego filmu w którym możecie obejrzeć te traktory.
Zapraszam
Zabytkowe traktory

sobota, 20 października 2018

Nowy adres strony "Był sobieMikrus" - www.mikrus.net.pl

Strona internetowa " Był sobie Mikrus" zmieniła adres witryny internetowej na mikrus.net.plDla tych co nie wiedzą jest to najlepsza w mojej opinii strona poświęcona samochodowi Mikrus MR300 i wszystkiemu co związane z tym tematem. Zapraszamy na mikrus.net.pl

środa, 17 października 2018

Nowa strona internetowa sklepu BJ-FJ-CRUISER

                                    Nowa strona internetowa sklepu bj-fj-cruiser

                     BJ-FJ-CRUISER oferuje części do Toyota Land Cruiser serii J40







sobota, 13 października 2018

Kultowe Autobusy PRL-u DeAgostini - Jelcz Berliet PR 110 U


Z informacji przekazanych przez DeAgostini wydawcę gazet z serii "Kultowe Autobusy PRL-u już w numerze 15 który ukaże się 22.11.2018 znajdziemy kolejny polski autobus. Po Autosanie H9-03 i Starze N52  w numerze 15 ukaże się Jelcz Berliet PR110 U.


piątek, 7 września 2018

Warszawa M20 GT

Podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy zaprezentowany został koncepcyjny samochód przygotowany przez firmę KHM Motor Poland z Krakowa. To ma być następca legendarnej Warszawy M20, ale powstał na bazie Forda Mustanga. Firma ma zamiar produkować to auto seryjnie. Co o tym myślicie?
Zaskoczeniem może być nowa Warszawa M20 GT, której prototyp w czasie forum ekonomicznego w Krynicy odsłoniła krakowska spółka KHM Motor Poland (wcześniej istniała jako Aquila Automotive Poland). Twórcy firmy założonej w 2013 roku twierdzą, że posiadają wyłączne prawa do wykorzystywania nazwy "Warszawa" (numer znaku towarowego 011970035), a ich celem jest budowa samochodów nawiązujących do legend polskich dróg.

 Pod względem technicznym M20 GT bazuje na podzespołach Mustanga GT (model z 2016 roku). Również silnik 5.0 V8 o mocy 420 KM i skrzynia biegów pochodzą od sportowego Forda.

piątek, 31 sierpnia 2018

Zabytkowe pojazdy pod Pałacem Kultury i Nauki w Warszawie.

,
Przebywając w warszawie spacerowałem koło Pałacu Kultury i Nauki, na parkingach wokół pałacu zobaczyłem sporą ilość pojazdów zabytkowych. Większość klasyków pochodzi z czasów PRL i są do głownie Fiaty 125p, Fiat 126p,Jelcz "ogórek". Auta te są do wynajęcia i można je wynająć do przejażdżki po warszawie. Na parkingach naliczyłem kilkanaście klasyków większość z nich w dobrym stanie, auta po renowacji. Najwięcej jest fiatów 125p odmalowanych w kolorze legendarnej taksówki z serialu "Zmiennicy" w kolorze żółtym z logiem WTP i numerem bocznym 1313. 
Zapraszam do krótkiego filmu przedstawiającego opisywane pojazdy. Zapraszam na YouTube na kanał MojRetroGaraż link do filmu Zabytki pod Pałacem Kultury w Warszawie

niedziela, 26 sierpnia 2018

Motocykl WSK, legenda polskich dróg, wraca jako nowa konstrukcja.

 Motocykl WSK, jeden z symboli Świdnika i legenda polskich dróg, wraca jako nowa konstrukcja. "W ten weekend, na zlocie będzie można zobaczyć, jak wygląda nowy motocykl w dwóch wersjach: sportowej i turystycznej" – zdradza dziennik.pl Michał Piotrowicz, zastępca burmistrza Świdnika, a prywatnie pasjonat motocykli i marki WSK.
 – Autorem projektu nowego motocykla jest Jędrzej Jacek Synakiewicz z Kwidzyna, który od wielu lat projektuje konstrukcje motocyklowe i jest właścicielem patentu m.in. na silnik dwusuwowy, przewidziany do napędu nowej WSK. W czasie zlotu będzie można obejrzeć projekty wykonawcze nowego motocykla WSK w dwóch wersjach: sportowej i turystycznej. Przedmiot umowy z projektantem pozwolił również na stworzenie wizualizacji motocykla, czyli tego, na co czeka oko pasjonata motocykli – zdradza dziennik.pl Michał Piotrowicz. Podsuwa nam też trzymane dotychczas w tajemnicy wizualizacje nowego motocykla w kilku wcieleniach.
Czego mogą spodziewać się kierowcy? Wersja turystyczna pod nazwą WSK-T125 będzie wyposażona w jednocylindrowy dwusuwowy silnik chłodzony powietrzem. Moc jednostki to 24 KM przy 8750 obr/min. Napęd będzie przekazywany poprzez kompozytowy pas zębaty. Motocykl bez płynów eksploatacyjnych i paliwa powinien ważyć ok. 148 kg. Bak pomieści 22 l benzyny. Nadwozie nowej "wueski" ma niecałe 2 m długości, a siedzisko zaprojektowano na wysokości 77,5 cm.
Sportowa WSK-S125 dostanie mocniejszy silnik, który wytworzy 28 KM przy 9400 obr/min. Motocykl będzie też lżejszy – powinien ważyć około 140 kg "na sucho". Zbiornik paliwa pomieści 19 l. Do obu modeli przewidziano tarczowy układ hamulcowy - z przodu tarcza o średnicy 300 mm oraz zacisk dwutłoczkowy, a z tyłu 191 mm i zacisk jednotłoczkowy. Kierowca - niezależnie, który model się wybierze - powinien docenić wygodną, bezstopniową skrzynię CVT.
Spodziewam się, że przy takich parametrach nowe motocykle WSK będą dziarskie. Zapewnią optymalny stosunek mocy do masy, komfortowe prowadzenie i niewielkie spalanie – mówi nam Piotrowicz i dodaje, że planowane są też mocniejsze wersje: 250 ccm - 45 KM, 500 ccm - 90 KM i 1000 ccm o mocy 180 KM.

A kiedy będzie można założyć kask i wypróbować na drodze osiągi modeli z jednostką 125?
– Dotychczasowe działania potwierdzają, że skonstruowanie i rozpoczęcie produkcji nowego pojazdu, to bardzo skomplikowane przedsięwzięcie. Projekty wykonawcze prezentowane na najbliższym zlocie pozwolą na wykonanie motocykla studialnego, który będzie kolejnym etapem w reaktywacji marki motocyklowej WSK. Za 2 lata planowane jest pokazanie prototypu motocyklai rozpoczęcie testów – wyjaśnił zastępca burmistrza Świdnika.
Piotrowicz zdradził nam, że jeden z modeli realizacji przedsięwzięcia na polegać na założeniu spółki, w której większość udziałów będzie posiadać Gmina Miejska Świdnik.
– Założenie jest takie, żeby to była firma z Lubelszczyzny, która dzięki wprowadzeniu nowego produktu na rynek przyczyni się do rozwoju naszego regionu i stworzenia nowych miejsc pracy powiedział. – Producent na początku ma realizować produkcję małoseryjną, opartą na nowoczesnych rozwiązaniach technicznych z polskim rodowodem, w większości na rodzimych podzespołach i częściach, spełniających europejskie normy. Marzymy by silnik w 100 proc. był opracowany i produkowany w Polsce – uzupełnił Piotrowicz.
Przypominamy, że w reaktywacji polskiej marki motocyklowej wsparcie zaproponował Ursus, który w ramach utworzonego konsorcjum chce pomóc przy projektowaniu, budowie i testowaniu prototypów. Współpraca ma też ułatwić zdobycie homologacji niezbędnej do dopuszczenia do ruchu i uruchomienia produkcji seryjnej.
Planujemy, aby te motocykle miały narodowy sznyt i jakość wyższą od tego, co oferują produkty z importu z Chin czy innych krajów. Zresztą takie są też oczekiwania potencjalnych klientów - dużo osób zgłasza się do nas, mówiąc "tylko niech to będzie produkt polski". Nawet z sugestią, że zaakceptują nieco wyższą cenę, byle WSK powstawała w kraju skwitował Michał Piotrowicz.
Ostatni motocykl WSK po 30 latach produkcji opuścił Wytwórnię Sprzętu Komunikacyjnego PZL w Świdniku w 1985 roku. Powstało ponad 2 mln egzemplarzy jednośladów.

Zródło dziennik.pl 

środa, 15 sierpnia 2018

Kultowa marka ery PRL wróci na rynek. PKN Orlen chce uruchomić stację CPN w Warszawie


Kultowa marka ery PRL wróci na rynek. PKN Orlen chce uruchomić stację CPN w Warszawie


PKN Orlen planuje uruchomienie stacji benzynowej pod marką CPN. Państwowy gigant chce uniemożliwić przejęcia praw do budzącej sentyment nazwy. Spółka nie wyklucza też przejęć na rynku. 
Już jesienią tego roku na warszawskiej Pradze PKN Orlen może uruchomić stację paliw sygnowaną logiem CPN. Kultowa marka PRL ma szansę wrócić, bo Orlen chce w ten sposób zabezpieczyć się przed próbami przejęcia praw do słynnego logotypu. Potwierdzałyby się tym samym plany.
CPN - to się dobrze kojarzy
Historia CPN sięga roku 1945. Nazwę spółki kilkukrotnie zmieniano, by ostatecznie powrócić do niej w roku 1958. Funkcjonowała ona aż do roku 2000, dlatego też jest tak dobrze kojarzona przez większość Polaków, nie tylko tych, którzy dobrze pamiętają czasy PRL.
W maju 1998 r. rząd zdecydował o utworzeniu narodowego koncernu naftowego z połączenia Centrali Produktów Naftowych CPN SA i Petrochemii Płock SA Polski Koncern Naftowy SA został formalnie utworzony 7 września 1999 roku, natomiast 3 kwietnia 2000 r. nadzwyczajne walne zgromadzenie podjęło uchwałę o przyjęciu przez Polski Koncern Naftowy SA nazwy handlowej Orlen.
W 2000 r. marka CPN została zastąpiona przez markę Orlen.



PKN Orlen nie wyklucza przejęć
Pojawienie się logotypu CPN na stacji benzynowej to nie jedyna zmiana. Daniel Obajtek, prezes spółki, poinformował, że PKN Orlen jest zainteresowany akwizycjami stacji benzynowych na rynkach, na których jest obecny.
PKN Orlen jest zainteresowany akwizycjami stacji benzynowych. Ponieważ w Polsce przejmiemy sieć Lotosu, to w poszukiwaniach skupimy się na innych rynkach, na których jesteśmy obecni

Na koniec I połowy br. grupa miała 1771 stacji paliw w Polsce (33,7 proc. udziału w rynku), 581 stacji w Niemczech (6,2 proc. udziału w rynku), 405 stacji w Czechach (22,2 proc. udziału w rynku) i 25 stacji na Litwie (4,5 proc. udziału w rynku).
Grupa PKN Orlen zarządza sześcioma rafineriami w Polsce, Czechach i na Litwie, prowadzi też działalność wydobywczą w Polsce i w Kanadzie. Jej skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 79,55 mld zł w 2016 r. Spółka jest notowana na GPW od 1999 r. półka jest notowana na GPW od 1999 r.
Informacje: Gazeta PL.


niedziela, 12 sierpnia 2018

Kultowe Autobusy PR-Lu DeAgostini - Star N52


Z informacji przekazanych przez DeAgostini wydawcę gazet z serii "Kultowe Autobusy PRL-u już w numerze 10 który ukaże się 22.08 znajdziemy kolejny polski autobus. Po Autosanie H9-03 z pierwszego numeru będzie to Star N52

poniedziałek, 6 sierpnia 2018

Książka o Mikrusie "Podróżując Mikrusem"

Mamy przyjemność zaoferować Państwu drugą publikację o słynnym, polskim mikrosamochodzie Mikrus MR-300. W czasie pracy nad książką dotarliśmy do uczestników turystyki motorowej w PRL, a ci podzielili się z nami fascynującymi opowieściami, ożywiając z fantazją historię motoryzowania się polskiego społeczeństwa w latach 1945-1989. Obrazu podróżowania w ciągu niemal półwiecza dopełnia synteza przemian motoryzacyjnych w Polsce, którą starannie opracowaliśmy dla orientacji Czytelnika w uwarunkowaniach, w jakich musiał funkcjonować i radzić sobie każdy miłośnik czterech kółek. Książka zawiera świetne, niepublikowane fotografie, w tym wiele kolorowych z epoki. Lektura obowiązkowa na wakacyjne wojaże. 

W książce pt. „Podróżując Mikrusem”, mimo tytułu, sugerującego wypełnienie treści tylko wskazanym pojazdem, pierwszoplanową rolę dostali ludzie, a dopiero obok nich samochód. I nie zawsze jest to Mikrus, bo indywidualna motoryzacja to najczęściej najpierw dwa, a dopiero później cztery kółka. Mikrus więc jest obecny, ale jako bohater drugoplanowy, i wiezie nas przez PRL z jego zmieniającymi się warunkami życia, stylem i możliwościami podróżowania, wreszcie sposobem spędzania wolnego czasu i postrzegania świata, coraz szerzej dostępnego w kolejnych dekadach ustroju. Mikrusem docierano na Bałkany przez m.in. ZSRR, używano do przeprowadzek, brano udział w rajdach, a nawet penetrowano poniemieckie podziemia Pętli Boryszyńskiej, zanim stały się one celem wycieczek licznych rzesz eksploratorów.


Wszystkie opisane w książce historie zdarzyły się naprawdę i są udokumentowane archiwalnymi zdjęciami. Z posiadanego materiału wybraliśmy opowieści najciekawsze i bardzo różnorodne. Ostatnie poprawki w treści książki przed jej zatwierdzeniem do druku robiliśmy z przekonaniem, że każdy kto po nią sięgnie, pozwoli się wciągnąć w podróż Mikrusem, pełniącym rolę wehikułu czasu – w miejsca być może nawet sobie znane, ale jakże inaczej wyglądające dziś, po upływie kilkudziesięciu lat.
Zapraszamy do lektury!
Autorzy – Bartosz Winiarski i Mieczysław Płocica, MojRetroGaraz

Książka do nabycia na Allegro Podrużując Mikrusem